PN Kennedy

Nasz ulubiony park w całej Australii. Już sama droga do niego sprawia frajdę – piękne widoki, dzikie stada emu. To tam po raz pierwszy poczuliśmy prawdziwy australijski outback! I to tam po raz pierwszy spotkaliśmy kangury. Warto dotrzeć do parku o wschodzie słońca, kiedy skały nabierają pięknego kolorytu, a słońce pozwala jeszcze na krótkie trekkingi.
Będąc w pobliżu koniecznie trzeba odwiedzić Gascoyne Junction – malutkie miasteczko-widmo, z kilkoma domami, informacją turystyczną i stacją benzynową.